200 lat - albo po pisowsku 2400 miesiecznic - temu niejaki Freiherr Karl von Drais zameldowal patent na rower. Taki:
Rowerem tym osiagal zawrotne szybkosci okolo 13 km/h.
Od imienia Draisa rower nazwano drezyna.
Rower wymyslono zasadniczo po to, zeby w razie czego bezpiecznie po pijaku wracac do domu. Stad skandalicznym jest pomysl niemieckiego rzadu obnizenia promili na rowerze z 1,6 promila na 1,1 promila.
Pije na imprezie, przekraczam 0,5 promila ale zostaje ponizej 1,6 promila, to zostawiam samochod i wracam na rowerze. Komu to przeszkadzalo?
Ja na drodze czysto rowerowej:
Dzisiaj na rowerze na ostatni mecz Germanii Lich-Steinstraß. Z juz spadnietym VfR Bachem. I jak co roku - prowadzenie 1:0 do przerwy, zeby potem przegrac do jednego. Tym razem 1: 2 i spadek z miejsca 6. na miejsce 8. Szczyt wszystkiego - kapitan druzyny w ostatniej minucie przestrzelil karny. "Ja wiedzialem, ze tak bedzie".
Durno bylo w tym sezonie, super start, potem smierc wiceprezesa, slabnacy sponsor, w polowie sezonu gracze zwolnili trenera, w drugiej polowie kontuzja za kontuzja. Czarno widze przyszly sezon.
(836) 753 333
Komentarze