Skrót dla niecierpliwych: w GW pojawil sie wlasnie artykul o ministrze Dawidzie J., w artykule wspomina sie Salon24 i blogerke RRK.
Pare miesiecy temu popularnym tematem Salonu24 byla inwigilacja blogerow i takie tam. Niektorzy, jak bloger Alpejski, zawiesili pisanie do wyjasnienia sprawy. Temat usechlt, bloger Alpejski wrócil.
Pare dni temu sportowy bloger HareM mial swoja 1000. notke u zebral gratulacje. Na te okolicznosc zajrzalem do salonowych statystyk. Zeby byc w pierwszej lidze notek (na pierwszej wyswietlanej stronie statystyki) trzeba miec 1128 notek. Pierwsza liga komentujacych zamyka wynik 17528.
Zagladajac na te strony widac w obu przypadkach blogerke Renate Rudecka-Kalinowska. W notkach miedzy Eska i europoslem Wojciechowskim, w komentach nawet na podium. Blogerka RRK jest zwinieta, ostatnia notka w maju tego roku. Tyle statystyki.
Znikniecie blogerki RRK zwiazane jest z procesem sadowym z oskarzenia ministra Dawida J. Proces ciagnie sie od lat, potad adwokaci pana posla przegrywali.
"Renata Rudecka-Kalinowska została oskarżona o to, że 26 i 28 kwietnia 2012 roku w nieustalonym miejscu i czasie umieściła w środkach masowego przekazu wpis zniesławiający i poniżający posła Dawida Jackiewicza, narażając go na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania mandatu posła na Sejm RP.
Poseł Jackiewicz oskarżył ją w prywatnym akcie oskarżenia, że został poniżony na blogach umieszczonych w serwisie internetowym salon24.pl, blog.onet.pl, blogi.newsweek.pl."
Nie bede dalej cytowal, kto ciekawy zajrzy nizej pod linke. Ciekawa jest szczególnie lista slów, za ktore adwokaci ministra scigaja dziennikarzy i blogerow.
Spraw sadowych sa cale tuziny, skazany potad zostal jeden tylko czlowiek. Skazany w rozprawie we wlasnym mieszkaniu, bez kary, ze wzgledu na wiek i stan zdrowia. Skazanemu nie chcialo sie skladac apelacji.
Najciekawsze w calym jest, jaka jest skutecznosc adwokatow ministra i prokuratury:
"Prawnicy żądają od portali internetowych usunięcia takich komentarzy, a wobec osób, które nazywają ministra "zabójcą" lub "mordercą", wszczynają postępowania karne. W ten sposób na ławę oskarżonych trafiło ponad 30 internautów oskarżonych o poniżenie posła i narażenie go na utratę zaufania wśród wyborców. Większość procesów zakończyła się umorzeniem, bo sąd nie poradził sobie z odnalezieniem komentatorów ukrywających się często pod pseudonimami."
http://wyborcza.pl/duzyformat/1,127290,20657118,cios-posla-dawida-jackiewicza.html
Wot...
Podkreslenie w tekscie moje.
Patrzac z drugiej strony, jak ntp. Matka Kurka kontra Jerzy Owsiak, mozna wedlug powyzszego anonimowo opluwac w internecie uczciwego czlowieka, a ten w "wiekszosci procesow" nie ma szans na obrone, bo sad nie znajdzie ani komentow, ani ich autorow.
(779) 666 666