Cieszy mnie, ze na czas wyklarowal Slazakom, co o nich mysli.
W Katowicach:
Dziennikarka:
Mówił pan "nic o nas bez nas". 140 tys. osób na Śląsku chciałoby zostać uznanymi za mniejszość etniczną. Czy jako prezydent wziąłby pan to pod uwagę?
Andrzej Duda:
To problem państwowy. Ja jestem zwolennikiem łączenia, a nie dzielenia Polaków i uważam, że wyodrębnianie kolejnych narodowości, dzisiaj, nagle nie służy interesom Rzeczpospolitej Polskiej.
Dziennikarka:
Nawet jeśli to osobna kultura i osobny język?
Andrzej Duda:
To sprawa dyskusyjna, dla specjalistów. O ile wiem, wyroki sądowe oparte na ekspertyzach nie wskazywały na to, by można było podzielić to stanowisko.
Dziennikarka:
Jak Kaszubi dzielą Polskę? Oni są uznani jako mniejszość.
Andrzej Duda:
Jak powiedziałem, nie ma podstaw, by wyodrębniać dodatkowe mniejszości narodowe.
(zródlo)
Jeszcze w Opolu to samo i po zawodach.
(594) 401 010